Krok od tragedii. 42-latek kolekcjonował broń i amunicję

To był niezwykle pracowity dzień dla głogowskich policjantów, a zwłaszcza dla saperów z miejscowej jednostki. W dwóch pomieszczeniach na terenie miasta i jednej z miejscowości w powiecie, mundurowi odkryli prawdziwy arsenał broni i amunicji pochodzącej prawdopodobnie z czasów II wojny światowej. „Kolekcjoner” niebezpiecznych materiałów będzie się teraz gęsto tłumaczył przed sądem.

Zaczęło się od zgłoszenia, które wpłynęło wczoraj około godz. 21.30. Oficer dyżurny na stanowisku kierowania PSP w Głogowie został powiadomiony o silnym dymie na klatce schodowej jednego z 4-piętrowych bloków przy Kosmonautów Polskich. Na miejscu okazało się, że dym wydostaje się z piwnicy. Biorący udział w akcji gaśniczej strażacy z przerażeniem odkryli, że w zniszczonej pożarem piwnicy znajduje się prawdziwy arsenał. Były tam różne pociski i broń pochodzące prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.

Służby natychmiast podjęły decyzję o ewakuacji całego bloku. Swoje mieszkania musiało opuścić ponad stu lokatorów. Część znalazła schronienie u rodziny i znajomych, pozostali tymczasowo „zabukowali” się w pobliskiej szkole. Na miejsce akcji wezwano saperów z miejscowej jednostki wojskowej.

-W tym czasie nasi policjanci wykonywali swoje czynności operacyjne w celu ustalenia i zatrzymania „kolekcjonera” niebezpiecznych materiałów wybuchowych. Odnaleziono go w jednej z miejscowości na terenie powiatu głogowskiego. W miejscu zamieszkania 42-latka ujawniono i zabezpieczono liczne materiały wybuchowe oraz chemikalia płynne – ujawnia Emilia Reguła z głogowskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za sprowadzenie bezpośredniego zagrożenia dla wielu osób, grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Udostępnij na FB