Strona główna » Pijani szwagrowie z Lubina wylądowali w rowie
*** Rozpoczęła się majówka. W całym regionie zaplanowano mnóstwo imprez plenerowych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zapowiada się piękna pogoda, więc korzystajmy z uroków wolnego czasu - rozsądnie i mądrze ***
Nie wylewali za kołnierz przy świątecznym stole, a po wszystkim postanowili przejechać się samochodem. Efekt taki, że auto skończyło w rowie.
Dwóch mężczyzn z Lubina ostro świętowało Wielkanoc. Po dużej dawce alkoholu stwierdzili, że szkoda marnować tak piękną pogodę i wybrali się na przejażdżkę samochodem. Niestety nikt ich nie powstrzymał.
– Ich stan został zweryfikowany na odcinku drogi K36 z Osieka w kierunku Kłopotowa. Tam kierowca osobowego Mercedesa stracił panowanie nad pojazdem, przez co wylądował w rowie na dachu – powiedział nam Krzysztof Pawlik, z lubińskiej policji. – 36-letni kierowca miał szczęście i bez szwanku wyszedł z pojazdu o własnych siłach.
W o wiele gorszej sytuacji był jego szwagier, którego ze zniszczonego samochodu wyciągali strażacy. Na szczęście okazało się, że zakleszczony mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń.
– Policjanci z lubińskiej drogówki najpierw jednogłośnie stwierdzili, że dwóch szwagrów rozumem nie grzeszyło wpadając na pomysł sprawienia sobie takiej atrakcji, to jeszcze nie oszukiwali się w piciu. Obydwaj przebadani na zawartość alkoholu wydmuchali sporo ponad 1,5 promila – dodaje policjant.
Kierowca stracił prawo jazdy i odpowie przed sądem za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat więzienia i możliwość zakazu prowadzenia auta na kilka lat.
Kobieta jadąca swoim Peugeotem na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Konstytucji 3 Maja w Lubinie potrąciła na pasach mężczyznę. Do zdarzenia doszło dzisiaj około godz. 7 rano. 86-latek z obrażeniami głowy trafił do szpitala.
Policjanci z Lubina w trakcie świąt interweniowali 133 razy. Przez trzy dni odnotowano 10 zdarzeń kryminalnych, w których zatrzymano ośmiu sprawców na gorącym uczynku. Mimo tego policja przekonuje, że były to względnie spokojne święta.
Wyglądało to bardzo groźnie, ale na szczęście poszkodowanej kobiecie nic się nie stało. Lubinianka dostała ataku epilepsji i idąc ulicą. Przewracała się, miała drgawki. Całe zajście widzieli policjanci, którzy ruszyli jej na pomoc.
Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi 42-latek, który znęcał się nad swoją rodziną. mężczyzna nie stronił od alkoholu, a kiedy był pijany wszczynał awantury. wyżywał się na dzieciach i swojej zonie. W końcu kobieta przerwała milczenia, a horror w czterech ścianach ma szansę się skończyć.
Na trzy miesiące sąd aresztował 32-latka z Lubina. mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad swoja rodziną. Miał od dłuższego czasu znęcać się nad swoją żoną, podniósł też rękę na dziecko.
42-latek potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych został dzisiaj przewieziony do szpitala. Na szczęście obrażenia jakich doznał nie zagrażają jego życiu. Mężczyzna po badaniach wrócił do domu, a winny zdarzenia odpowie przed sądem.
Tego można było się spodziewać. Dawid Kurminowski – strzelec trzech goli i Kacper Chodyna – autor trzech asyst – znaleźli się w najlepszej jedenastce 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin zasłużenie znaleźli się w tym zestawieniu po wygranym meczu z Radomiakiem Radom 4:3.
Podczas trwającej majówki, nie wszyscy wzięli sobie policyjne porady do serca, za nic mając zasady bezpieczeństwa. 34-letnia kobieta wsiadła za kółko mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, samochód, którym się poruszała, nie miał obowiązkowego badania technicznego.
Mimo trwającej majówki, sporo mieszkańców Polkowic wybrało się dzisiaj do rynku, by wspólnie świętować Dzień Flagi. – Dziękuję wszystkim za przybycie. To jedno z najmłodszych świąt narodowych, ale nie mniej istotne. Szanujmy nasze symbole, nie wstydźmy się ich, wywieszajmy biało – czerwoną – mówił do zebranych Wiesław Wabik, burmistrz elekt.