Kategoria: Na sygnale
Burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki, podziękował dziś policjantowi miejscowej komendy, który będąc po służbie doprowadził do ustalenia i zatrzymania sprawcy usiłowania gwałtu na mieszkance miasta.
Ze względu na specyfikę pracy, nie możemy przedstawić wyróżnionego policjanta z imienia i nazwiska, nie możemy też opublikować jego wizerunku. Jest to funkcjonariusz operacyjny, pracujący na co dzień w wydziale kryminalnym polkowickiej komendy. W policji służy od dziesięciu lat.
-Używając metafory w stosunku do jakości służby tego policjanta, trzeba jasno stwierdzić, że zabrakłoby nam palców u rąk i nóg, żeby określić ilość interwencji i czynności podjętych przez tego funkcjonariusza w czasie wolnym od służby. To jest jeden z tych policjantów, gdzie w stu procentach sprawdza się zdanie, że policjantem w służbie jest się 24 godziny na dobę i nigdy nie odwraca wzroku na ulicy, gdy komuś dzieje się krzywda – mówi mł. asp. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy polkowickiej komendy.
W ustaleniu i zatrzymaniu sprawcy pomógł miejski monitoring. Kamery były w tym przypadku kluczowe.
-Samo zdarzenie nie zostało bowiem zarejestrowane przez system monitoringu, jednak policjant podejmując czynności i analizując zebrany w tej sprawie materiał dowodowy, pomimo, że w tym czasie nie wpłynęło jeszcze formalnego zgłoszenia o całym zajściu, szybko powiązał nagrania z osobą podejrzaną i nazajutrz 26-letni mieszkaniec Polkowic został przez niego zatrzymany – uzupełnia mł. asp. Rybikowski.
Polkowiccy policjanci przyznają, że kamery miejskiego monitoringu pomagają w ustaleniu okoliczności wielu zdarzeń.
-Bardzo często korzystamy z monitoringu. Współpraca z Urzędem Gminy i strażnikami miejskimi, którzy operują systemem pozwala niejednokrotnie na ujawnienie przestępstwa czy wykroczenia i bardzo często pomaga nam w ustaleniu i zatrzymaniu sprawców takich zdarzeń – przyznał insp. Waldemar Cichocki, komendant powiatowy policji w Polkowicach.
Obecnie w Polkowicach działa około 80 kamer.
-Będziemy tę infrastrukturę rozbudowywać, bo monitoring w mieście jest bardzo potrzebny, wpływa na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa mieszkańców i bardzo mocno pozwala zwalczać przestępczość. Policjantowi należą się podziękowania i wyrazy uznania za taką postawę – powiedział na koniec burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 23 października w godzinach nocnych. 26-letni mężczyzna podbiegł do 38-letniej polkowiczanki i powalił na ziemię. Napastnik próbował zgwałcić kobietę, ale na szczęście udało jej się wybronić z całej sytuacji. Poturbowana kobieta doznała złamania nogi, a Patryk K. został zatrzymany następnego dnia.
Dzięki kamerom miejskiego monitoringu, polkowickim strażnikom udało się zatrzymać sprawcę zniszczenia koszy na śmieci. Młody mężczyzna odpowie teraz przed sądem za wandalizm.
Mieszkańcy Polkowic obserwowani są codziennie przez około 90 kamer. Czujne oko „Wielkiego Brata” pomaga służbom w utrzymaniu porządku i zachowania bezpieczeństwa. Część kamer kontroluje także prędkość, z jaką poruszają się kierowcy, odczytując numery tablic rejestracyjnych i marki pojazdów.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Polkowicach zatrzymali wandala, który zniszczył jedną z kamer miejskiego monitoringu. W chwili zdarzenia mężczyzna miał posiadać przy sobie przedmiot przypominający broń krótką.
Polkowiccy policjanci poszukują sprawcy włamania, do którego doszło na terenie jednej z myjni samochodowych. Kamery monitoringu uchwyciły wizerunek nieznanego mężczyzny, który może mieć związek ze sprawą. Jeśli ktoś rozpoznaje osobę ze zdjęcia, proszony jest o kontakt z komendą w Polkowicach lub najbliższą jednostką policji.
Władze Polkowic przymierzają się do kolejnego etapu budowy monitoringu wizyjnego. Wkrótce na ulicach miasta zamontowane zostaną tzw. bramownice drogowe, na których zainstalowane będą kamery. Cała inwestycja pochłonie blisko 4 mln zł.
Pięć lat więzienia grozi kobiecie i dwóm mężczyznom, którzy z jednego ze sklepów próbowali zabrać towar wartości blisko 800 zł. Sprawcy zostali zatrzymani przez głogowskich policjantów i trafili do aresztu.
Sport
Kibice zgromadzeni dziś na stadionie w Radomiu z pewnością nie mieli powodów do nudy i narzekania. W meczu Radomiaka z KGHM Zagłębiem Lubin padło aż siedem goli a zwycięsko z tej batalii wyszli piłkarze z Lubina. Prawdziwe show pokazał Dawid Kurminowski – strzelec trzech bramek. Kolejną dołożył Aleks Ławniczak.
Na sygnale
36-latek z Legnicy odpowie przed sądem za oszustwa internetowe. Mężczyzna umieścił w sieci ogłoszenie o sprzedaży mauzerów, jak się później okazało pojemników takich nie miał. W sumie oszukał 17 osób, które zapłaciły za towar i go nigdy nie dostały.
Po raz kolejny wolontariusze i pracownicy spółki KGHM poświęcili sobotnie przedpołudnie na sadzenie drzew. Podobnie, jak przed rokiem, tak i teraz, wybrano skrawek lasu, w otoczeniu głogowskiej Huty Miedzi. Posadzono blisko pół tysiąca sadzonek sosny. Docelowo posadzonych będzie tam łącznie tysiąc nowych drzew.
Wiadomości
