×
*** KGHM świętuje Dzień Hutnika. Centralne uroczystości odbyły się w Lubinie, natomiast spotkania biesiadne - w Głogowie. W przyszłą niedzielę, w legnickiej katedrze zostanie odprawiona msza święta ***

Szczęśliwy finał historii ze zgubionym telefonem w Ścinawie

Są takie momenty podczas ciężkiej służby policjanta, że chwytają za serce. Takiego uczucia z pewnością doświadczył niedawno komendant komisariatu w Ścinawie. Łukasz Zięba, bo o nim mowa, pomógł 10-letniemu chłopcu odnaleźć zagubiony telefon komórkowy. Aparat był bardzo cenną rzeczą dla 10-latka, stąd jego radość i podziękowania dla funkcjonariusza były ogromne.

Do zdarzenia doszło przedwczoraj, 15 marca. Do ścinawskiego komisariatu zgłosił się wystraszony chłopiec. Komendantowi jednostki opowiedział, że wracając ze szkoły do domu bawił się na placu zabaw w parku. Chwilę później, gdy próbował zadzwonić do mamy, zorientował się, że nie ma telefonu.

-Poszukiwania na własną rękę nic jednak nie dały. Chłopiec wiedział, że jeżeli nie powiadomi mamy gdzie jest, ta będzie się strasznie martwić, gdyż była w tym czasie w pracy w Lubinie. Postanowił więc o pomoc poprosić miejscowych funkcjonariuszy – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, rzeczniczka lubińskiej policji.

Kiedy szef ścinawskiego komisariatu wysłuchał tej historii, postanowił pomóc zrozpaczonemu dziecku. Pojechał z chłopcem do parku. Połączenia na jego telefon nie dały rezultatu. Wtedy policjant udostępnił dziecku swój aparat, by mógł zalogować się do aplikacji, która pozwala zlokalizować drugi telefon.

-Aplikacja wskazała, że telefon znajduje się na ulicy oddalonej o około kilometra, w którym dziecko na pewno w tym dniu nie przebywało. Obaj udali się w miejsce wskazywane przez lokalizację i znów próbowali namierzyć zgubę. W tym czasie umundurowanego funkcjonariusza zauważyła mieszkanka jednej z posesji. Poinformowała policjanta, że znalazła telefon komórkowy i zapytała, czy może mu oddać osobiście, czy też musi się udać na komisariat – kontynuuje S. Serafin.

Okazało się, że telefon, który znalazła kobieta należał właśnie do 10-latka.

-Chłopiec nie mógł powstrzymać łez szczęścia. Okazał ogromną wdzięczność policjantowi, który wykazał zainteresowanie, empatię, a przede wszystkim pomoc. To kolejny przykład, który udowadnia, że ścinawskim policjantom w każdym czasie i miejscu przyświeca motto służyć i pomagać – dodaje na koniec rzeczniczka lubińskiej policji.

 
scinawa

Wybrane dla Ciebie

Złodziej telefonu i paser zatrzymani

Chocianowscy policjanci zatrzymali 19-latka, który wykorzystując nieuwagę pracowników marketu, z pomieszczenia socjalnego ukradł telefon komórkowy wartości 1800 zł. W ręce mundurowych wpadł także paser.

Znalazł na parkingu portfel i nie zwrócił go właścicielowi

Mieszkaniec Jawora odpowie za przywłaszczenie portfela z pieniędzmi i dokumentami. Mężczyzna znalazł zgubiony przez legniczanina przedmiot i go nie zwrócił. Legniccy policjanci ustalili sprawcę i przedstawili podejrzanemu zarzuty. Przypominamy, że przysłowiowe „znalezione nie kradzione” nie idzie w parze z brakiem odpowiedzialności karnej.

Sport

Trzecie zwycięstwo z rzędu. Atomowa końcówka sezonu Zagłębia

To był kolejny świetny występ piłkarzy KGHM Zagłębia Lubin. Miedziowi nie dali szans ekipie łódzkiego Widzewa pewnie wygrywając na wyjeździe 3:1. Dla Zagłębia trafiali Mateusz Wdowiak, Kacper Chodyna i Marko Poletanovic. Lubinianie awansowali na ósme miejsce w ligowej tabeli.

Rozmaitości

Święto pielęgniarek i położnych w polkowickiej przychodni

Były szczere podziękowania, drobne upominki i kwiaty. W Międzynarodowym Dniu Pielęgniarek i Położnych, burmistrz Polkowic, Wiesław Wabik i prezes Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych, Paweł Gambal, wspólnie podziękowali paniom za ich codzienny trud i poświęcenie w trwaniu przy łóżku pacjenta.