Kategoria: Na sygnale
Trzy zastępy PSP interweniowały dzisiaj wieczorem przy ulicy Sokolej na lubińskim Przylesiu. Powodem było podejrzenie pożaru windy. Okazało się jednak, że ktoś na klatce schodowej palił kable.
Strażacy przyjęli zgłoszenie przed godziną 21. Jedna z lokatorek bloku przy Sokolej powiedziała, że czuje swąd na klatce schodowej. Podejrzewała, że pali się winda. Na miejscu pojawiły się trzy jednostki PSP. Po dokładnym sprawdzeniu pomieszczeń okazało się, że ktoś prawdopodobnie palił na klatce schodowej kable, stąd lokatorzy czuli charakterystyczny swąd. Nadpalone zostały drzwi od pomieszczenia gospodarczego.
Po kilkudziesięciu minutach strażacy zakończyli akcję i powrócili do komendy PSP.
Znów niebezpiecznie na przejściach dla pieszych. W ubiegłym tygodniu na oznakowanym przejściu w rejonie ulicy Wyszyńskiego w Lubinie doszło do potrącenia 83-letniej kobiety. Choć zdarzenie wyglądało dość groźnie, poszkodowana na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń ciała.
Lubińska policja wszczęła śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności pogryzienia przez psa 78-letniej kobiety. Mieszkanka osiedla Przylesie w drodze do sklepu została zaatakowana przez amstaffa. Pies był na smyczy, ale bez kagańca. Właścicielka czworonoga uciekła nie udzielając pogryzionej seniorce pomocy.
Chwilę grozy przeżył kierowca samochodu osobowego, gdy z pokrywy silnika zaczął wydobywać się ogień. Na szczęście szybka akcja gaśnicza zapobiegła spaleniu się pojazdu.
Wystarczył moment nieuwagi, a mogło dojść do poważnej tragedii. 5-letni chłopczyk poruszając się rowerkiem biegowym wtargnął nagle na jezdnię wprost pod koła nadjeżdżającego pojazdu. Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do lubińskiego szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Sport
Tego można było się spodziewać. Dawid Kurminowski – strzelec trzech goli i Kacper Chodyna – autor trzech asyst – znaleźli się w najlepszej jedenastce 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin zasłużenie znaleźli się w tym zestawieniu po wygranym meczu z Radomiakiem Radom 4:3.
Na sygnale
Podczas trwającej majówki, nie wszyscy wzięli sobie policyjne porady do serca, za nic mając zasady bezpieczeństwa. 34-letnia kobieta wsiadła za kółko mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, samochód, którym się poruszała, nie miał obowiązkowego badania technicznego.
Mimo trwającej majówki, sporo mieszkańców Polkowic wybrało się dzisiaj do rynku, by wspólnie świętować Dzień Flagi. – Dziękuję wszystkim za przybycie. To jedno z najmłodszych świąt narodowych, ale nie mniej istotne. Szanujmy nasze symbole, nie wstydźmy się ich, wywieszajmy biało – czerwoną – mówił do zebranych Wiesław Wabik, burmistrz elekt.
Wiadomości
