Kategoria: Sport
Na pewno nie takiego scenariusza spodziewali się kibice KGHM Zagłębia Lubin. Na inaugurację wiosny, podopieczni trenera Martina Seveli przegrali z niżej notowaną Wisłą Płock 0:2. Gole dla gości zdobyli Szwoch z karnego i Kocyła po indywidualnej akcji. Od 23. min. gospodarze musieli sobie radzić w dziesiątkę, bo Jończy ujrzał czerwony kartonik za faul taktyczny na rywalu.
Stęsknieni za piłką kibice Zagłębia srogo się dziś zawiedli. Niżej notowani Nafciarze pokazali niezły, a przede wszystkim skuteczny do bólu futbol. Lubinianie momentami wyglądali bezradni, jak dzieci we mgle. W 23. min. Jończy celowo sfaulował Kocyłę w polu karny i po videoweryfikacji, arbiter główny tego spotkania pokazał zawodnikowi Zagłębia od razu czerwoną kartkę. Rzut karny na gola zamienił Mateusz Szwoch.
Wydawało się, że Miedziowi rzucą się do odrabiania strat. Tymczasem to goście zyskiwali przewagę, umiejętnie rozprowadzali grę, szanowali piłkę. Wisła grała, Zagłębie biegało. W 30. min. Dawid Kocyła wpadł w pole karne, ograł Baszkirowa i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Hładuna.
Po zmianie stron lubinianie próbowali, ale Nafciarze znów mogli strzelić kolejnego gola. Ostatecznie Wisła wygrała w Lubinie 2:0 – zasłużenie.
Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin odnieśli pierwsze w tym sezonie zwycięstwo na własnym stadionie. Po emocjonującym meczu Miedziowi pokonali Wisłę Płock 2:1. Gole zdobywali Dolezal i Chodyna, dla Nafciarzy trafił Pawlak. Goście kończyli mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Kapuadiego za uderzenie ręką w twarz Gaprindaszwiliego.
Czy pechowo grające ostatnio KGHM Zagłębie Lubin będzie w stanie pokonać niedawnego lidera PKO Ekstraklasy? Wisła Płock złapała wyraźną zadyszkę, ale to wciąż groźna i nieobliczalna drużyna. Tym bardziej, że Nafciarze potrafią wygrywać w Lubinie.
Piłkarze Miedzi Legnica, obok Lecha i Piasta, wciąż pozostają bez ligowego zwycięstwa w PKO Ekstraklasie. W meczu kończącym 4. serię spotkań, podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego musieli uznać wyższość rywala z Płocka. Nafciarze wygrali 4:1 i umocnili się na pozycji lidera tabeli.
W meczu kończącym 4. kolejkę PKO Ekstraklasy, piłkarze Miedzi Legnica zmierzą się na wyjeździe z Wisłą Płock. Legniczan czeka dziś niełatwe zadanie. Nafciarze z kompletem punktów przewodzą w ligowej tabeli i za wszelką cenę będą chcieli podtrzymać dobrą passę.
Po czterech porażkach z rzędu i spadku do strefy spadkowej, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin wreszcie odnieśli cenne zwycięstwo. Pojedynek z Wisłą Płock był pełen emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Goście musieli pogodzić się z nieprzyznanym rzutem karnym i nieuznaną bramką. Miedziowi wytrzymali i wygrali, a na wielkie pochwały zasługują w szczególności Dolezal i Hinokio.
Mimo silnie wiejącego wiatru, deszczu i chłodu, znany długodystansowiec Michał Rabiej i jednocześnie zapalony kibic piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, postanowił urządzić sobie bieg z Chojnowa, właśnie do Lubina. Pan Michał odwiedził lubiński stadion, wypił gorącą herbatę i jednocześnie zaprosił wszystkich kibiców na dzisiejszy mecz Zagłębia z Wisłą Płock.
Sport
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Na sygnale
Uwaga kierowcy. Na trasie ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Legnicy doszło do zdarzenia drogowego z udziałem lawety, na której znajdowała się koparka. Na miejscu pracowali policjanci z lubińskiej komendy, którzy będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.
Wiadomości
