Strona główna » Smutne święta dla piłkarzy i kibiców Zagłębia. Sytuacja coraz gorsza
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
Smutne święta dla piłkarzy i kibiców Zagłębia. Sytuacja coraz gorsza
Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin nie sprawili swoim kibicom radosnych i wesołych świąt Wielkanocnych. Po przeciętnym meczu przegrali z Cracovią 0:1. Po dzisiejszej porażce sytuacja Miedziowych w tabeli PKO Ekstraklasy robi się coraz bardziej dramatyczna.
Po ostatnim zwycięstwie na własnym boisku ze Stalą Mielec, kibice wierzyli, że lubinianie wreszcie „odpalą” i zaczną wygrywać. Zagłębie potrzebuje punktów, jak tlenu, bo widmo degradacji coraz bardziej zagląda im w oczy. Niestety Cracovia wygrała, a jedynego gola w tym meczu już w 8. min. strzelił Kamil Pestka.
-Szybko zdobyta bramka przez Cracovię na pewno ustawiła ten mecz i ustawiła nas w pozycji drużyny budującej grę i to robiliśmy. Cracovia czekała na swoją okazję z kontrataku, gra toczyła się głównie na połowie rywali. Za mało mieliśmy konkretów w swojej grze, dobrze ją prowadziliśmy, lecz niestety za wiele z tego nie wynikało. Mamy wiele do poprawy. Wprowadzaliśmy zawodników, by poprawiać naszą mobilność, stąd wejścia Tomasza Pieńki czy Patryka Szysza, ale także i to nie przyniosło dzisiaj zamierzonych efektów. Ja wiem, że tego czasu pozostało już mało, ale na pewno się nie poddajemy i bierzemy się do pracy, bo wiem, że zasługujemy na to, by grać w Ekstraklasie i stać nas na to. Pomimo trudnego dla nas czasu, uważam, że sztuką jest umieć się podnieść. Ja tak do tego podchodzę i do tego będę chciał dążyć – powiedział Piotr Stokowiec, szkoleniowiec Zagłębia.
Z punktu widzenia układu dolnej części tabeli, kibice Zagłębia z drżeniem będą obserwować dzisiejszy pojedynek Śląska z Wisłą Kraków. Dla Miedziowych najlepszym wynikiem w tym meczu byłby remis. Najgorszy scenariusz to wygrana Wisły, bo w takiej sytuacji Miedziowi znaleźliby się automatycznie w strefie spadkowej.
By spokojnie móc patrzeć w przyszłość i nie oglądać się na innych, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin muszą dziś wygrać z Górnikiem Zabrze. Jeśli przegrają, zamienią się miejscami z ekipą z Górnego Śląska i spadną do strefy spadkowej, z której mogą już nie wyjść.
Sasa Zivec zgarnął nagrodę Ekstraklasy S.A. za najszybciej strzeloną bramkę w tegorocznym sezonie. W meczu z Jagiellonią Białystok, słoweński pomocnik KGHM Zagłębia Lubin trafił do siatki… w 28 sekundzie.
Dobra postawa Tomasza Pieńko sprawiła, że szkoleniowiec reprezentacji Polski U-19 Marcin Brosz, powołał młodego pomocnika KGHM Zagłębia Lubin na turniej Elite Round kwalifikacji do głównego turnieju finałowego mistrzostw Europy.
Po zwycięstwach nad Lechem Poznań i Miedzią Legnica, kibice KGHM Zagłębia Lubin liczą na kolejne trzy punkty. Miedziowych czeka jednak trudne zadanie. Dzisiaj wieczorem zagrają bowiem z Radomiakiem Radom – drużyną, która jeszcze tej wiosny nie przegrała.
Dla obu drużyn był to mecz z kategorii tych za „sześć punktów”. Pojedynek zakończył się remisem, co nie zadowoliło żadnej z ekip. Piłkarze Miedzi Legnica nadal zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc już do bezpiecznego miejsca sześć oczek.
Świetna forma Łukasza Łakomego na ligowych boiskach w minionym miesiącu została doceniona. Pomocnik KGHM Zagłębia Lubin otrzymał nominację do nagrody „Młodzieżowca Lutego” PKO Banku Polskiego 2023, o którą powalczy z Gabrielem Kobylakiem (Radomiak Radom) oraz Ernestem Terpiłowskim (Widzew Łódź).
Kibice zgromadzeni dziś na stadionie w Radomiu z pewnością nie mieli powodów do nudy i narzekania. W meczu Radomiaka z KGHM Zagłębiem Lubin padło aż siedem goli a zwycięsko z tej batalii wyszli piłkarze z Lubina. Prawdziwe show pokazał Dawid Kurminowski – strzelec trzech bramek. Kolejną dołożył Aleks Ławniczak.
Lubińscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawców włamań do trzech mieszkań na terenie miasta. Przestępcy ukradli wówczas sporą ilość biżuterii i pieniędzy. Jak się okazało, nie były to jedyny czyny na ich koncie. Każdy z aresztowanych usłyszał bowiem po 33 zarzuty kradzieży z włamaniem.