Mają wakacje, ale przedszkola długo nie zapomną

Przedszkolaki z Przedszkola im. Jana Pawła II w Raszówce zaczęły wakacje. Najstarsze dzieci dzisiaj uroczyście pożegnały się z przedszkolem, swoimi opiekunkami i paniami, które przez ostatnie lata bawiły je, uczyły i pomagały poznawać świat.

Do tej pory była nauka poprzez zabawę, wycieczki, śpiewanie piosenek i nauka pierwszych literek. Lata w przedszkolu jednak mijają szybko i w końcu nadchodzi ten dzień, w którym trzeba pożegnać panie przedszkolanki i zacząć myśleć o szkole. I właśnie dzisiaj dzieciaki z przedszkola w Raszówce odtańczyły pięknie poloneza, podziękowały swoim paniom za lata wspólnych zajęć i… zaczęły wakacje.

W uroczystości wziął udział wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan, który podziękował gorąco przedszkolakom za ich występy i życzył udanych wakacji.

– To jest ten czas na składanie życzeń, gratulacji i podziękowań. Dlatego życzę wam, żebyście mieli piękne wakacje, przede wszystkim bezpieczne, ale również byście przeżyli coś takiego i poznali takich ludzi, byście mieli o czym opowiadać przez cały kolejny rok – powiedział Tadeusz Kielan przedszkolakom. Życzę wam również radości i miłości i tego byście były zdrowe i zawsze uśmiechnięte tak jak dzisiaj.

Przedszkolaki przygotowały krótki występ dla swoich pań, wręczyły również drobny upominek ulubionej woźnej, która zawsze była gotowa nieść im pomoc. Nie zabrakło też łez wzruszeń wśród rodziców.

W przedszkolu, które działa od 2008 roku obecnie uczy się 150 dzieci podzielonych na sześć grup. Wśród nich są dwie grupy żarówkowe, które właśnie opuszczają przedszkole.

– To bardzo trudny moment dla mnie. Pracuję już 40 lat i muszę przyznać, że każde dziecko pamiętam, z każdym nawiązałam więź. Każde dziecko jest inne, każde wyraża swoją radość inaczej. Dobre słowo, przytulenie to najlepsza zapłata dla nauczyciela i dyrektora takiej placówki – powiedziała nam Katarzyna Foryś, dyrektorka Przedszkola w Raszówce i oddziału zamiejscowego w Lubinie. – Zdarza się tak, że spotykam te dzieci w sklepie, na zakupach i one wtedy biegną z otwartymi ramionami. Przytulam je, to najwspanialsze podziękowanie dla mnie.

Udostępnij na FB