×
*** KGHM świętuje Dzień Hutnika. Centralne uroczystości odbyły się w Lubinie, natomiast spotkania biesiadne - w Głogowie. W przyszłą niedzielę, w legnickiej katedrze zostanie odprawiona msza święta ***

Przy szkodach górniczych profilaktyka jest najważniejsza

Popękane ściany domów, zniszczone kafelki w łazienkach, uszkodzone drogi – mieszkańcy Gminy Lubin boją się szkód górniczych. Na spotkaniu z przedstawicielami Zakładów Górniczych Lubin padło wiele pytań, wiele zastrzeżeń i wyjaśnień. Pracownicy Polskiej Miedzi chcą uspokoić – mieszkamy na terenach górniczych i z pewnymi utrudnieniami musimy się liczyć, ale nie ma mowy o czekającej nas katastrofie.

 

W minionym tygodniu mieszkańcy Gminy Lubin w świetlicy w Goli spotkali się z przedstawicielami kopalni Lubin. Tematem spotkania były szkody górnicze, zakres eksploatacji oraz wstrząsy, które ich niepokoją.

– To było otwarte spotkanie, na którym każdy mógł bezpośrednio zadać pytania i uzyskać odpowiedzi na nurtujące mieszkańców zagadnienia związane podziemną eksploatacją i jej skutkami na powierzchni. Docierały do nas sygnały od zaniepokojonych mieszkańców, dlatego razem z Norbertem Grabowskim przewodniczącym Rady Gminy Lubin, zaprosiliśmy do rozmów dyrekcję ZG Lubin – wyjaśnia Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin. – Informując z kilkudniowym wyprzedzeniem o tym spotkaniu i zapraszając na nie mieszkańców podkreślaliśmy, że zarówno polityka naszej gminy, jak i miedziowego koncernu oparta jest na dialogu. Rozmawialiśmy więc o bieżącej eksploatacji górniczej, jej planach i możliwych skutkach odczuwanych na powierzchni.

Faktycznie w ostatnich dniach bardzo często w naszym regionie odczuwane są wstrząsy, najczęściej są to wstrząsy po strzałach, dzięki którym energia nagromadzona w górotworze zostaje uwolniona. Przedstawiciele ZG Lubin zaprzeczają temu co mówią mieszkańcy, że strzelanie prowadzone jest nawet i pięć razy na dobę.

– Strzelanie prowadzone jest zawsze dwa razy na dobę i zawsze w tych samych godzinach – wyjaśnia Krzysztof Tkaczuk, dyrektor lubińskiej kopalni miedzi.

Prace strzałowe na kopalni Lubin prowadzone są w godzinach od 5.30 do 6.00 i od 17.30 do 18.00.

Mieszkańcy mieli też zastrzeżenie co do opracowań jakie dla KGHM Polska Miedź sporządzają firmy zewnętrzne. Na podstawie takich dokumentów opracowywane są plany wydobycia, ale również plany zabezpieczeń przy budowie budynków na terenach objętych właśnie działalnością górniczą.

– My wierzymy takim opracowaniom, ponieważ te same instytucje międzynarodowe robią nam opracowania od 60 lat – zaznacza dyrektor Tkaczuk. – Nie było do tej pory, przez ponad 60 lat, sytuacji takiej, by na terenie objętym wydobyciem w trzech kopalniach należących do KGHM, doszło do katastrofy budowlanej ze względu na szkody górnicze. W odniesieniu do osób, które zdecydowały się na budowę domu na terenach górniczych od razu podejmujemy działania profilaktyczne. W takim rejonie nikt nie dostanie pozwolenia na budowę, jeśli budynek nie będzie spełniał wymogów funkcjonowania na terenie górniczym.

Przedstawiciele Polskiej Miedzi zaznaczają, że jeżeli dochodzi do zniszczeń wywołanych szkodami górniczymi, przedsiębiorca- w tym wypadku KGHM – ma obowiązek ocenić rozmiar szkody, naprawić i przywrócić do stanu pierwotnego.

– Druga możliwość jest taka i tak stanowi prawo, że przedsiębiorca prowadzi pełną profilaktykę żeby nie dochodziło do tego typu zdarzeń – mówi Krzysztof Tkaczuk. – KGHM z całą stanowczością poszedł dokładnie w tym kierunku. Po to oceniamy, po to prognozujemy, po to zwracamy pieniądze za zabezpieczenia przy budowie budynków. Wielu mieszkańców zdążyło się przyzwyczaić do wstrząsów, ale na terenach gdzie obecnie prowadzone jest intensywne wydobycie mogą być ona czymś nowym. Ale im dalej będzie szło wydobycie, to tych wstrząsów będzie coraz mniej, będą mniej odczuwalne – dodaje.

Jak zaznaczył dyrektor ZG Lubin wydobycie w rejonie Goli czy Miroszowic, które obecnie mocno odczuwają działalność kopalni, prowadzone ma być jeszcze około 2 do 3 lat.

Mieszkańcom przypominamy, że jeżeli po wstrząsie zauważą, że doszło do szkód w ich domach powinni zgłosić to do kopalni, która na ich terenie prowadzi wydobycie.

– Wniosek powinien zostać skierowany do działu szkód górniczych. Kopalnia wyznacza inspektorów nadzoru, są to osoby z wykształceniem budowlanym, specjaliści z wieloletnim doświadczeniem. W naszej kopalni praktykuje się tak, że na miejsce jadą dwie osoby by ocenić szkody. To wynika z tego, że zawsze jest to dodatkowa osoba, która potwierdza przebieg rozmowy i deklaracje, które padły w jej trakcie – wyjaśnia dyrektor Tkaczuk. – Komisja na miejscu ocenia szkody, sprawdza czy budynek był zabezpieczony i w jakim stopniu. Kopalnia Lubin w ubiegłym roku na naprawę szkód wywołanych działalnością wydobywczą na terenie Gminy Lubin wydała prawie 300 tysięcy złotych, a rok wcześniej około pół miliona złotych.

Krzysztof Tkaczuk zaznacza, że pracownicy kopalni zawsze są gotowi na spotkania – jeśli takiego potrzebują mieszkańcy okolicznych miejscowości. Specjaliści zatrudnieni w KGHM wyjaśnią wszelkie wątpliwości i niejasności, które mają mieszkańcy – zarówno ci, którzy na terenie zagłębia miedziowego mieszkają od lat, jak i ci, którzy dopiero planują się budować w tym regionie.

 
1706126438490
IMG-20240126-WA0008

Wybrane dla Ciebie

Groźne wypadki motocyklistów! Uważajcie na drogach!

Policjanci z Legnicy apelują o rozwagę na drogach. W trakcie weekendu mundurowych wezwano do dwóch bardzo groźnych wypadków z udziałem motocyklistów. W jednym z nich zawinił kierowca jednośladu, w drugim kierujący autem osobowym. W obu przypadkach do szpitala trafili motocykliści.

W środę spotkanie w sprawie przebudowy dróg nr 94 i 36

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział we Wrocławiu zaprasza mieszkańców miasta i gminy Prochowice na II turę spotkań informacyjnych dot. przebudowy dróg krajowych nr 94 i 36 na odcinku Wrocław — Lubin.

Grad bramek w Legnicy. Miedź „załatwiła” Góralom spadek

Prawdziwy festiwal bramek urządzili sobie piłkarze Miedzi Legnica. W meczu z Podbeskidziem Bielsko – Biała padło aż siedem goli, sześć z nich było dziełem legniczan. Wygrana Miedzi oznacza definitywny spadek z 1. ligi ekipy Podbeskidzia.

Ruszyła kolejna edycja Polkowickiego Budżetu Obywatelskiego

Władze Polkowic ogłosiły kolejną edycję Polkowickiego Budżetu Obywatelskiego. I podobnie, jak w poprzednich latach, to mieszkańcy gminy zadecydują na co spożytkowane zostanie 2 miliony złotych. Na zgłaszanie autorskich projektów inwestycyjnych, lokalny samorząd czeka do 14 czerwca.

Bronią groził pracownikom sklepu w galerii handlowej

15 lat więzienia może grozić 29-latkowi, który dokonał kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów na terenie galerii handlowej w Legnicy. Mężczyzna ukradł buty i okulary, a kiedy pracownicy sklepu zorientowali się w sytuacji i chcieli mu w kradzieży przeszkodzić, 29-latek wyciągnął przedmiot, który do złudzenia przypominał broń. Wycelował w pracowników i uciekł.

Wygrana z ŁKS-em to obowiązek, pokonanie Legii – coś pięknego

Trzy zwycięstwa z rzędu piłkarzy KGHM Zagłębia Lubin nie pozostały bez echa w świecie mediów. Dziennikarze rozpisują się o Miedziowych w samych superlatywach. A może być jeszcze lepiej, bo lubinianie zagrają jeszcze u siebie ze zdegradowanym ŁKS-em a na zakończenie sezonu – creme de la creme – na Łazienkowskiej z walczącą o puchary Legią Warszawa.

Na sygnale

Groźne wypadki motocyklistów! Uważajcie na drogach!

Policjanci z Legnicy apelują o rozwagę na drogach. W trakcie weekendu mundurowych wezwano do dwóch bardzo groźnych wypadków z udziałem motocyklistów. W jednym z nich zawinił kierowca jednośladu, w drugim kierujący autem osobowym. W obu przypadkach do szpitala trafili motocykliści.

Rozmaitości

Ruszyła kolejna edycja Polkowickiego Budżetu Obywatelskiego

Władze Polkowic ogłosiły kolejną edycję Polkowickiego Budżetu Obywatelskiego. I podobnie, jak w poprzednich latach, to mieszkańcy gminy zadecydują na co spożytkowane zostanie 2 miliony złotych. Na zgłaszanie autorskich projektów inwestycyjnych, lokalny samorząd czeka do 14 czerwca.