×
*** Rozpoczęła się majówka. W całym regionie zaplanowano mnóstwo imprez plenerowych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zapowiada się piękna pogoda, więc korzystajmy z uroków wolnego czasu - rozsądnie i mądrze ***

Wizyta na pompowni, wiertni i w kopalni ZG Polkowice – Sieroszowice

Po serii medialnych publikacji informujących o nadmiarze wody w oddziałach kopalni ZG Polkowice – Sieroszowice, przedstawiciele KGHM zaprosili dziennikarzy na wizytę studyjną. Goście mieli okazję zwiedzić obiekty pompowni na szybie SW-4 – na górze i pod ziemią w kopalni oraz proces iniekcji na placu wiertni. Na zakończenie zorganizowano wyjazd na koronę Żelaznego Mostu.

Wizytę studyjną rozpoczęto od zwiedzenia nowoczesnej Pompowni Głównego Odwadniania przy szybie SW -4, której zadaniem jest wypompowywanie wody z kopalni na powierzchnię do zbiorników, a następnie dalej do powierzchniowej sieci rurociągów Zakładu Hydrotechnicznego i stawu osadowego „Żelazny Most”. Pompownia jest zlokalizowana stosunkowo blisko miejsca dopływu wody do wyrobisk, co wpływa na uproszczenie systemu odwodnieniowego.

-Mamy tutaj cztery zestawy pompowe, 355 kW każdy zasilany napięciem 10 tysięcy V. Nadmiar możliwości pompowania jest dużo większy, od tego, co my tutaj pompujemy. Dokładamy trzeci transformator, będzie to zapas mocy zarówno dla zasilania  systemu odwodnienia, ale przede wszystkim zapas mocy dla KGHM, który przesuwa się wyrobiskami w stronę szybu GG 2 i tych nowych obszarów. Nowa stacja transformatorowa będzie potrzebna do tego, by zapewnić zasilanie do pracy, fedrunku i utrzymania ruchu pod ziemią. Wiele elementów znajduje się w trakcie budowy, cały czas ten rozwój trwa – opowiada Leszek Borkowski, główny inżynier energomaszynowy kopalni Polkowice – Sieroszowice.

Nowoczesna Pompownia Głównego Odwadniania przy SW- 4 powstała w ubiegłym roku. Rozruch technologiczny pierwszego etapu Pompowni Głównego Odwadniania przy szybie SW-4 rozpoczął się w połowie 2023 roku. Aktualnie trwa procedura odbiorowa etapu pierwszego pompowni przy jednoczesnym testowaniu zastosowanych rozwiązań technicznych. Jednocześnie prowadzone są prace drugiego etapu budowy pompowni. Druga z podobnych inwestycji znajduje się w okolicach szybu P-1, P-2 w rejonie Polkowic.

-Ta woda posiada mineralizację, ale nie jest zaszlamiona czy zanieczyszczona. W pierwszym etapie całego projektu zajmowaliśmy się tym, by zabezpieczyć kopalnię przed nadmierną ilością wody. Obecnie – jak widać – mamy włączone trzy pompy. To, gdzie i ile tej wody wydajemy na powierzchnię zależy od naszej dołowej gospodarki oraz od koordynacji działań z Zakładem Hydrotechnicznym. Pojemność robocza czterech zbiorników przy Pompowni Głównego Odwadniania to 6500 metrów sześciennych a całkowita – ponad 9 tysięcy metrów sześciennych. Nie trzymamy tutaj tej, wody, nie magazynujemy jej w jakiś dużych ilościach, jest to zbiornik buforowy – dodaje inżynier Borkowski.

Kolejnym przystankiem na mapie wizyty studyjnej była wiertnia, gdzie odbywa się proces iniekcji.

-1050 metrów pod ziemią mamy wyrobisko nieczynnego frontu eksploatacyjnego oddziału g-63, gdzie mamy do czynienia z wypływem wody. I dlatego w tym miejscu znajduje się otwór do iniekcji. Te wyrobiska na dole, gdzie mamy dopływ wody, są niestety niedostępne, gdyż są one zlikwidowane. Przez ostatnie lata bardzo mocno rozbudowaliśmy nasz oddział wiertniczy, wykonaliśmy 12 kilometrów otworów wiertniczych rozpoznawczych dla sprawdzenia warunków hydrologicznych pod ziemią, dróg przepływu i czasu migracji wody. Na tej podstawie uzyskaliśmy bardzo dużo informacji, które pozwoliły nam na prawidłowe wytypowanie tego otworu na powierzchni. Wszystko jest na bieżąco nadzorowane przez zespół ekspertów – mówi Emil Dumicz, nadsztygar ds. zagrożeń wodnych i hydrogeologii.

Otwór na placu wiertni znajduje się na głębokości 966 metrów, na około 920 metrach znajduje się warstwa dolomitu głównego, czyli poziom wodonośny, który jest całym powodem dopływu wody.

-Iniekcje prowadzone są na niespotykaną dotąd w Polsce skalę, to są bardzo dużo objętościowe prace. Do tej pory wykonaliśmy 18 iniekcji, wtłoczyliśmy już bardzo dużą ilość zaczynu cementacyjnego, tj. ponad 25 tysięcy metrów sześciennych. Iniekcje rozpoczęliśmy w sierpniu ubiegłego roku i od tamtego czasu średnio co półtorej tygodnia, iniekujemy porcję, między 1500 a 2000 metrów sześciennych zaczynu, które składają się głównie z cementu, popiołu i dodatków blokujących przepływ wody. Na tę chwilę mamy stabilizację dopływu i poziom dopływu do wyrobisk oddziału 63 jest taki sam, jak we wrześniu ubiegłego roku. Od pół roku jest na stałym poziomie – dodaje Emil Dumicz.

Kopalnie miedzi KGHM od początku działania zmagają się z zagrożeniem wodnym i potrafią działać w warunkach takiego zagrożenia. Zmiany dopływów wód dołowych nie zagrażały funkcjonowaniu kopalni, bezpieczeństwu pracowników, czy ograniczaniu produkcji. Miedziowa spółka od lat inwestuje i prowadzi działania zapobiegawcze z tym związane. Warto podkreślić, że dopływ wód kopalnianych jest zjawiskiem naturalnym, niewynikającym z błędów ludzkich czy jakichkolwiek zaniedbań.

W KGHM regularnie prowadzony jest monitoring warunków hydrotechnicznych oraz sprawności technicznej obiektów i infrastruktury. Wykonywane są bieżące modernizacje czy remonty oraz działania ograniczające dopływ wód dołowych. Miedziowa spółka stale zwiększa zdolności techniczne wypompowywania wód na powierzchnię.

W ciągu kilku lat od pojawienia się pierwszych oznak dopływów wody z warstwy dolomitu głównego, w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice wykonanych zostało kilkanaście kilometrów otworów dołowych dla rozpoznania zagrożenia wodnego, a w szczególności dróg migracji wód w górotworze. Rozpoznanie dołowe pozwoliło na wytypowanie pierwszego otworu iniekcyjnego z powierzchni, który ma za zadanie ograniczyć ilość dopływających wód. Początkowo, zabiegi iniekcyjne, prowadzone od sierpnia 2023 r., pozwoliły na ograniczenie tempa wzrostu dopływu, a przez ostatnie pół roku na utrzymanie dopływu na stałym poziomie. Planowane są kolejne otwory.

Zjawisko zwiększonego dopływu wód w kopalniach pojawiło się w 2021 roku, do dziś firma przeprowadziła szereg projektów, które dostosowały infrastrukturę techniczną do tej sytuacji. W 2023 roku w KGHM powstał stały Zespół ds. Odry, który odpowiada m.in. za kwestie uzyskania nowych pozwoleń wodnoprawnych i monitorowanie zgodności podejmowanych działań z wydanymi pozwoleniami. Podjęte zostały również inicjatywy, które mają na celu m.in. zabezpieczenie zgodnego z prawem zagospodarowania wód kopalnianych. Wśród inicjatyw znalazła się zmiana pozwolenia wodnoprawnego dla oddziału KGHM, Zakładu Hydrotechnicznego. W październiku ubiegłego roku spółka uzyskała nowe pozwolenie umożliwiające bezpieczną eksploatację obiektów hydrotechnicznych z ograniczeniem negatywnego wpływu na środowisko naturalne.

W objeździe studyjnym uczestniczyli także samorządowcy. Obiektom przyglądali się burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki oraz wójtowie gmin: Rudna – Adrian Wołkowski i Grębocic – Roman Jabłoński.

 

Wybrane dla Ciebie

Mistrzynie Polski w wielkim finale ORLEN Pucharu Polski

Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin zameldowały się w wielkim finale Final Four ORLEN Pucharu Polski. W drodze do finału, podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej pokonały ekipę KPR Kobierzyce 25:19. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Patricię Matieli. W wielkim finale Miedziowe zmierzą się z zespołem MKS FunFloor Lublin.

Lubin uczcił rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja

Uroczystą mszą świętą w kościele Matki Bożej Częstochowskiej rozpoczęły się w Lubinie obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Po Eucharystii, przedstawiciele władz miasta, powiatu, delegacje parlamentarzystów, radnych, organizacji społecznych, złożyli kwiaty pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.

Polkowiczanie uczcili 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja

Władze miasta i powiatu polkowickiego uczciły 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Wieńce złożono pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.

Final Four Orlen Puchar Polski w Kaliszu. Miedziowe bronią tytułu

Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin rozpoczynają dziś rywalizację w turnieju Final Four ORLEN Pucharu Polski. W półfinale Miedziowe zmierzą się w ekipą KPR Kobierzyce i będzie to rewanż za ostatnią ligową porażkę. 

Mieszkańcy Polkowic świętowali Dzień Flagi RP

Mimo trwającej majówki, sporo mieszkańców Polkowic wybrało się dzisiaj do rynku, by wspólnie świętować Dzień Flagi. – Dziękuję wszystkim za przybycie. To jedno z najmłodszych świąt narodowych, ale nie mniej istotne. Szanujmy nasze symbole, nie wstydźmy się ich, wywieszajmy biało – czerwoną – mówił do zebranych Wiesław Wabik, burmistrz elekt.

Pijana 34-latka za kółkiem straciła prawo jazdy i… swój samochód

Podczas trwającej majówki, nie wszyscy wzięli sobie policyjne porady do serca, za nic mając zasady bezpieczeństwa. 34-letnia kobieta wsiadła za kółko mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, samochód, którym się poruszała, nie miał obowiązkowego badania technicznego.

Sport

Mistrzynie Polski w wielkim finale ORLEN Pucharu Polski

Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin zameldowały się w wielkim finale Final Four ORLEN Pucharu Polski. W drodze do finału, podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej pokonały ekipę KPR Kobierzyce 25:19. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Patricię Matieli. W wielkim finale Miedziowe zmierzą się z zespołem MKS FunFloor Lublin.

Na sygnale

Pijana 34-latka za kółkiem straciła prawo jazdy i… swój samochód

Podczas trwającej majówki, nie wszyscy wzięli sobie policyjne porady do serca, za nic mając zasady bezpieczeństwa. 34-letnia kobieta wsiadła za kółko mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, samochód, którym się poruszała, nie miał obowiązkowego badania technicznego.

Rozmaitości

Lubin uczcił rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja

Uroczystą mszą świętą w kościele Matki Bożej Częstochowskiej rozpoczęły się w Lubinie obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Po Eucharystii, przedstawiciele władz miasta, powiatu, delegacje parlamentarzystów, radnych, organizacji społecznych, złożyli kwiaty pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego.