×
*** Rozpoczęła się majówka. W całym regionie zaplanowano mnóstwo imprez plenerowych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zapowiada się piękna pogoda, więc korzystajmy z uroków wolnego czasu - rozsądnie i mądrze ***

Mocne słowa pod adresem prokuratury i policji w Lubinie

Pełnomocnicy rodziny zmarłego Bartosza S. zapowiedzieli przeprowadzenie drugiej sekcji zwłok, która ma być wykonana w przyszłym tygodniu w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu. Jednocześnie zarzucają prokuraturze utrudnianie w zdobywaniu dokumentów. 

Przed siedzibą Prokuratury Rejonowej w Lubinie adwokaci rodziny zorganizowali dzisiaj specjalną konferencję prasową. Radca prawny, jeden z pełnomocników rodziny Bartosza S., pokazał dziennikarzom kopie dwóch zdjęć twarzy mężczyzny po wykonaniu sekcji zwłok.

-Prokuratura oświadczyła podczas konferencji prasowej, że Bartek miał kilka zadrapań na twarzy i karku. Chciałem państwu pokazać, jak wyglądają zadrapania na głowie Bartka. Czy to są zadrapania? To są sińce i wylewy krwawe na całej twarzy. To są prawdopodobnie naciski o asfalt kolanem na głowę. Konsultowaliśmy te informacje z wieloma medykami, z którymi współpracujemy i oświadczyli, że te ciało, które oglądali na zdjęciach, pokazują szereg nieprawidłowości układu kostnego. Mianowicie  – powykrzywiane żebra, prawdopodobnie wybity obojczyk, złamana noga. Chcę zadać kilka istotnych pytań: czy policjanci Komendy Powiatowej Policji w Lubinie nadal pracują, czy zostali zawieszeni, bo jeżeli nie, to może dojść do mataczenia całego śledztwa. Jeżeli takie osoby przebywają na wolności, to mają realny wpływ na zeznania świadków, na kontakt z ratownikami, co jest niedopuszczalne – mówił Wojciech Kasprzyk, radca prawny, pełnomocnik rodziny.

Adwokaci poinformowali dzisiaj, że zostało złożonych szereg wniosków dowodowych oraz wniosek o przeprowadzenie powtórnej sekcji zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu. Badanie odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.

-Postępowanie w tej sprawie zostało nam skrajnie utrudnione. Nie jesteśmy w stanie zweryfikować w żaden sposób obrażeń Bartosza S., bo nie mamy stosownych dokumentów. Nie dopuszczono matki do zwłok syna przed przeprowadzeniem sekcji, matka nie była poproszona, żeby zidentyfikować ciało Bartka – dodaje mecenas Renata Kolerska.

Pełnomocnicy podważają także przebieg wydarzeń z feralnego piątku, 6 sierpnia, gdy lubińscy policjanci przeprowadzali wobec mężczyzny interwencję.

-Mamy od czterech do sześciu świadków, którzy naocznie widzieli, jak przebiegała sytuacja od początku. Tam nie było żadnego rzucania kamieniami, tam były kamyczki rzucane przez Bartka w okna mieszkania mamy i babci. Nie kamole, jak to wstępnie wszystkim zostało przedstawione. Są również świadkowie na okoliczność tego, że Bartek siedział na ławce i rozmawiał z policjantem, po czym podszedł drugi policjant, złapał za krtań, rzucił o ziemię i stąd jest te nagranie, które zostało opublikowane. Bartek się broni, bo został napadnięty na ławce przez funkcjonariusza – dodaje mecenas Kasprzyk.

Pełnomocnicy zaapelowali do wszystkich świadków, którzy być może widzieli przebieg interwencji o zgłaszanie się do adwokatów.

-Chcemy wreszcie pochować syna. Mam nadzieję, że cała prawda ujrzy światło dzienne. Ja widziałem ciało mojego syna i to był straszny i przygnębiający widok. Nie życzę nikomu tego – mówił ze łzami w oczach ojciec Bartosza S.

Rodzina ma zgodę na pochówek, ale ze względu na zaplanowaną drugą sekcję zwłok, ceremonia pogrzebowa została wstrzymana.

 

Wybrane dla Ciebie

Zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin spotkali się z uczniami ogólniaka

Mówili, jak to jest być piłkarzem, podzielili się wspomnieniami z obozu przygotowawczego w Turcji i zapraszali na pierwszy w tym roku mecz na stadionie w Lubinie – z warszawską Legią. Zawodnicy Zagłębia – Arkadiusz Woźniak i Bartosz Kopacz spotkali się z młodzieżą I Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.

Oskarżony o treści pedofilskie, ksiądz Grzegorz O. stanie przed sądem

Lubińska prokuratura zakończyła śledztwo przeciwko byłemu dyrektorowi Salezjańskiej Szkoły Podstawowej. Ksiądz Grzegorz O. odpowie przed sądem za posiadanie treści pedofilskich. Przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Kapłan nadal pozostaje w tymczasowym areszcie.

Wypadek na drodze Lubin – Ścinawa. Kierowca zakleszczony we wraku

Do poważnego zdarzenia doszło wczoraj w godzinach popołudniowych. Na drodze z Lubina w kierunku Ścinawy kierowca osobowego audi wpadł w poślizg, zjechał na pobocze uderzając w przydrożne drzewo. Mężczyzna został zakleszczony we wraku. Okoliczności i przyczyny wypadku ustali policyjne śledztwo.

Nowy sztandar na jubileusz 10-lecia szkolnego koła TPD w Lubinie

Wyjątkowa uroczystość odbyła się dzisiaj w Szkole Podstawowej nr 8 w Lubinie. Z okazji 10-lecia istnienia działającego przy podstawówce koła Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, organizacji nadano nowy sztandar.

Przygotuj się solidnie do Biegu Barbórkowego. Dzisiaj kolejny trening

Planujesz start w Biegu Barbórkowym o Lampkę Górniczą? Chcesz przygotować się pod fachowym okiem profesjonalistów? Nic bardziej trudnego. Przyjdź dzisiaj do Parku Leśnego w Lubinie i weź udział w kolejnych zajęciach przygotowujących do udziału w Biegu Barbórkowym.

W miejscu wyburzonego basenu powstało Centrum Kształcenia Zawodowego

Od początku nowego roku szkolnego uczniowie klas branżowych Zespołu Szkół nr 2 przy Szpakowej w Lubinie mogą już w pełni korzystać z dobrodziejstwa nowo otwartego Centrum Kształcenia Zawodowego. Przyszli kelnerzy, kucharze, hotelarze uczą się fachu w doskonałych warunkach. Pomieszczenia warsztatowe, które powstały kosztem 10 milionów złotych, robią wrażenie.

Sport

Kurminowski i Chodyna w jedenastce kolejki PKO Ekstraklasy

Tego można było się spodziewać. Dawid Kurminowski – strzelec trzech goli i Kacper Chodyna – autor trzech asyst – znaleźli się w najlepszej jedenastce 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin zasłużenie znaleźli się w tym zestawieniu po wygranym meczu z Radomiakiem Radom 4:3.

Na sygnale

Pijana 34-latka za kółkiem straciła prawo jazdy i… swój samochód

Podczas trwającej majówki, nie wszyscy wzięli sobie policyjne porady do serca, za nic mając zasady bezpieczeństwa. 34-letnia kobieta wsiadła za kółko mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, samochód, którym się poruszała, nie miał obowiązkowego badania technicznego.