Mundurowi z Głogowa zatrzymali poszukiwanego 29-latka

Kilka miesięcy wcześniej podpalił samochód swojej ex. Policjanci ustalili kto był temu winny, ale 29-latek skutecznie unikał mundurowych, aż do teraz. Wpadł kiedy pijany jechał… rowerem.

Policjanci z Głogowa zatrzymali mężczyznę, który od dawna unikał wymiaru sprawiedliwości. 29-latek teraz odpowie za uszkodzenie auta swojej byłej partnerki.

– W listopadzie 2022 roku, na terenie prywatnej posesji w powiecie głogowskim, nieznany wtedy sprawca podpalił samochód marki Mazda – powiedziała nam Emilia Reguła z KPP Głogów. – Powstały wówczas straty na 4000 zł na szkodę mieszkanki okolic Głogowa. W trakcie trwania czynności Policjanci Wydziału Kryminalnego ustalili, iż sprawcą czynu jest były konkubent pokrzywdzonej.

Jednak wtedy mężczyzny nie udało się zatrzymać. Mężczyzna od tamtego czasu popełni przynajmniej jeszcze jedno przestępstwo – użył gróźb karalnych wobec obywateli Ukrainy.

– Jego uczucie bezkarności zakończyło się jednak 25 października 2023r, gdzie będąc w stanie nietrzeźwości wsiadł na rower i jechał jak gdyby nigdy nic. Towarzyszył mu drugi mężczyzna, w podobnym stanie. Dla nich dzień nie okazał się łaskawy, gdyż widząc niepewną jazdę obu mężczyzn, policjanci Wydziału Prewencji, natychmiast dokonali kontroli – dodaje Emilia reguła. – To był strzał w 10! 29- latek wydmuchał 0,51 mg/l, a 52 letni głogowianin- 0,79 mg/l.

Mundurowi sprawdzili dane obu panów i wtedy wyszło na jaw, że 29-latek ma o wiele więcej na swoi sumieniu. Przez ten czas ukrywał się na terenie Niemiec. Poszukiwany na podstawie Zarządzenia o ustaleniu miejsca pobytu wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Głogowie odpowie za swoje czyny. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości otrzymał mandat w wysokości 2500 zł, natomiast za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 3 lat więzienia.

Udostępnij na FB