Zagłębie pożegnało się z Koki Hinokio
Koki Hinokio nie jest już zawodnikiem KGHM Zagłębia Lubin. 21-letni Japończyk przeszedł na zasadzie transferu definitywnego do Stali Mielec.
W piątek, 16 września, piłkarze Miedzi Legnica powalczą o kolejne punkty na boiskach PKO Ekstraklasy. Tym razem czeka ich pojedynek z warszawską Legią na Łazienkowskiej. Faworytem będą gospodarze, ale legniczanie nie będą składać broni.
Oba zespoły znajdują się na przeciwległych biegunach i oba mają zupełnie inne cele. Legia walczy o mistrzostwo Polski, legniczanie – o utrzymanie się w elicie. Faworytem piątkowego starcia na Łazienkowskiej będą Wojskowi, ale podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego na pewno nie położą się na murawie.
– Nie ma co ukrywać, kto jest faworytem tego spotkania. Nie tylko ze względu na obecną tabelę, ale i historię czy wielkość klubu z Warszawy. Ale w piłce nożnej w obu drużynach na boisku jest po jedenastu zawodników i wszystko się może wydarzyć. Spróbujemy się jak najlepiej przygotować do tego spotkania. Na pewno nie będzie to z naszej strony mecz bojaźni. Zagramy odważnie. Nawet motywując piłkarzy jeszcze w Fortuna 1 Lidze, cały czas powtarzałem im, że czekają nas takie starcia jak z Legią w Warszawie. Mamy to, co chcieliśmy. Czekaliśmy na takie mecze, więc tylko grać – mówi trener Miedzi, Wojciech Łobodziński.
Początek piątkowego meczu o 20.30.
Koki Hinokio nie jest już zawodnikiem KGHM Zagłębia Lubin. 21-letni Japończyk przeszedł na zasadzie transferu definitywnego do Stali Mielec.
Legniccy mundurowi zatrzymali 33-letniego kierowce Audi. Szybko wyszło na jaw, że wsiadł za kółko po zażyciu narkotyków. Jednak to był dopiero początek jego problemów.
Już po raz kolejny Stowarzyszenie Opozycji Antykomunistycznej Zagłębia Miedziowego zorganizowało żywą lekcję historii. Tym razem dawni działacze Solidarności odwiedzili uczniów ósmych klas Szkoły Podstawowej nr 4 w Polkowicach.