Przygotowania piłkarzy Zagłębia do meczu z Widzewem
Podopieczni trenera Waldemara Fornalika przygotowują się do kolejnego meczu na boiskach PKO Ekstraklasy. Rywalem Miedziowych będzie tym razem ekipa łódzkiego Widzewa.
Na łamach portalu Zmiedzi.pl rozpoczynamy cykl rozmów z samorządowcami Zagłębia Miedziowego. Naszych gości pytamy o trudne czasy covidu w kontekście finansów publicznych i realizacji zadań ustawowych, bieżące funkcjonowanie urzędu. Rozmawiamy także o tegorocznym budżecie. Naszym pierwszym rozmówcą jest Kamil Ciupak, starosta powiatu polkowickiego.
-Panie starosto, zacznijmy od tej nieszczęsnej sfery covidowskiej. To, co spotkało nas wszystkich w ubiegłym roku, zaskoczyło cały świat i niemal wywróciło do góry nogami normalny porządek. Jak powiat polkowicki „przeżył” epidemię koronawirusa w 2020 roku. Z czym musieliście się zmierzyć?
-Jak zdecydowana większość samorządów w naszym kraju, na pewno musieliśmy zmierzyć się z dużą dozą niepewności, strachu u wielu osób, strachu przed nieznanym. Ponad 30 osób w naszym powiecie niestety zmarło, a 6600 osób było na kwarantannie. To są bardzo duże liczby. Natomiast finansowo – udało nam się przebrnąć przez pandemię w miarę sprawnie, a to dlatego, że w marcu ubiegłego roku podjęliśmy odważne i bardzo konkretne cięcia w budżecie, które pozwoliły zamknąć nam rok pozytywnie. Byliśmy do tego przygotowani. Dzięki współpracy z rządem trafiły do nas środki finansowe, na które wcześniej nie mogliśmy liczyć, a które pozwoliły nam dofinansować niektóre zadania, jak choćby realizowane przez Zarząd Dróg Powiatowych. Na koniec roku pozyskaliśmy środki rządowe na inwestycje drogowe. Borykaliśmy się z wieloma rzeczami. Na początku panował swego rodzaju chaos. Zakup zwykłych maseczek ochronnych dla służb medycznych graniczył wręcz z cudem. Szukaliśmy atestowanego sprzętu w Internecie, bo w sklepach stacjonarnych po prostu tego brakowało. Było to bardzo ważne, aby osoby, które miały ratować życie naszym mieszkańcom, były w odpowiedni sposób zabezpieczone. Na szczęście ten etap mamy już za sobą. Wiele instytucji, również przez krótki okres nasze starostwo, przez pewien czas było zamkniętych dla interesantów, jednak sprawy były realizowane na bieżąco. To był bardzo trudny i ciężki okres dla nas wszystkich, samorządowców i mieszkańców.
-Pandemia wciąż trwa, zagrożenie epidemiczne nadal jest wysokie. Słyszymy zapowiedzi o kolejnych falach koronawirusa. Jak w takich warunkach udaje się skonstruować budżet powiatu? Mieszkańców zawsze interesują inwestycje. Musieliście z czegoś zrezygnować? Jak wygląda ta konstrukcja inwestycyjna tegorocznego budżetu powiatu polkowickiego?
-Budżet jest przede wszystkim ostrożny. Ubiegłoroczne działania pokazały, że dzięki temu, że działaliśmy ostrożnie, udało się zamknąć tamten rok pozytywnie. Naszym większym problemem, niż COVID-19 jest ustawa o dochodach jednostek terytorialnego i tzw. janosikowe. Musimy oddawać pieniądze do ministerstwa, mimo że według rankingów należymy do grupy tych mniej zamożnych powiatów w Polsce. I dalszą konsekwencją jest nie otrzymywanie innych środków – to jest dla nas największym problemem. Tak naprawdę na inwestycje z naszych środków w tym roku przeznaczamy niewielkie sumy, ale jednak dzięki bardzo dobrej współpracy z lokalnymi samorządami, uda się przeprowadzić szereg konkretnych inwestycji. Dzięki skutecznemu pozyskiwaniu środków zewnętrznych – unijnych i rządowych – realizujemy na przykład inwestycje drogowe.
-Jak przekłada się ta dobra współpraca z lokalnymi samorządami. Rozmawiacie o wspólnych projektach, co możemy zdradzić?
-Współpraca z naszymi lokalnymi sąsiadami to podstawa naszego działania i funkcjonowania. Doświadczenia pokazują, że otwarta współpraca daje efekty i przynosi konkretne korzyści mieszkańcom gmin, powiatów. Nasi sąsiedzi z okolicznych powiatów głogowskiego, lubińskiego czy legnickiego zobaczyli, że możemy wspólnie działać na rzecz wielu ciekawych projektów. Wspólne rozmowy z wojewodą czy marszałkiem zawsze lepiej się udają, gdy jest nas – samorządowców – więcej. Ta współpraca się zacieśnia, to wartość dodana. Naszymi partnerami są choćby gminy z powiatu głogowskiego. Bardzo dobrze nam się współpracuje z doświadczonymi samorządowcami. Mamy dobre stosunki z kolegami od Głogowa przez Lubin i Legnicę. Obecnie pracujemy nad dużym projektem, ale o szczegółach na razie nie chcę mówić, by przysłowiowo – nie spalić tematu. Prowadzone są prace koncepcyjne i wkrótce państwo o tym usłyszą.
-Na koniec panie starosto zapytam wprost – jaki będzie ten rok? Rok, w którym nadal trwa pandemia i nie wiadomo tak naprawdę: czy i kiedy wróci normalność?
-Od samego początku mówiłem, że skoro wirus się pojawił to będziemy musieli nauczyć się z nim żyć zachowując oczywiście wszelkie względy bezpieczeństwa sanitarnego. Zwłaszcza, gdy słyszymy o powikłaniach, jakie niesie ze sobą wirus. Oczywiście każdy z nas chciałby żyć, jak kiedyś, ale pamiętamy o przestrzeganiu podstawowych zasad bezpieczeństwa. Z drugiej strony – mimo trudnego budżetu jesteśmy w trakcie inwestycji oświatowych, np. remontu Zespołu Szkół w Chocianowie, jesteśmy w trakcie opracowania dokumentacji na nowe boiska przy Zespole Szkół w Polkowicach oraz budowa nowych traktów rowerowych. Mamy już mocno zaawansowane dokumentacje projektowe na nowe duże inwestycje drogowe w gminie Gaworzyce i Radwanice, jesteśmy w trakcie postępowania inwestycji drogowych w gminie Grębocice. Mimo, iż nie mamy zapisanych w budżecie ogromnych sum, uda nam się w tej kadencji wykonać szereg zadań inwestycyjnych z pożytkiem i korzyścią dla naszych mieszkańców.
– Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Tomasz Jóźwiak
Podopieczni trenera Waldemara Fornalika przygotowują się do kolejnego meczu na boiskach PKO Ekstraklasy. Rywalem Miedziowych będzie tym razem ekipa łódzkiego Widzewa.
Ponad promil alkoholu wydmuchał 18-letni kierowca z Legnicy. Młody mężczyzna został zatrzymany po tym jak w nocy jechał autem bez włączonych świateł. To zwróciło uwagę mundurowych.
Nowi radni i nowy wójt w gminie Rudna już zaprzysiężeni. Dzisiaj po południu w sali narad Urzędu Gminy odbyła się inauguracyjna sesja, podczas której wszyscy radni i nowy wójt, Zbigniew Grabowski, złożyli ślubowanie. Nowym przewodniczącym Rady Gminy został Andrzej Pakuła, a wiceprzewodniczącymi: Magdalena Piecyk i Dawid Habura.