Niech ta przygoda trwa jak najdłużej. Zagłębie w Lidze Mistrzyń

Na ten dzień z utęsknieniem czekali wszyscy fani lubińskiego szczypiorniaka w żeńskim wydaniu. Już dziś wieczorem aktualne mistrzynie Polski rozpoczynają swoją wielką przygodę w Lidze Mistrzyń. Na początek rozgrywek – rywal z najwyższej półki. W hali RCS lubinianki zmierzą się ze słoweńskim zespołem RC Krim Mercator Lublana.

Dzisiejszy rywal Miedziowych to europejska czołówka. Krim to aktualny mistrz i zdobywca Pucharu Słowenii. Drużyna regularnie występuje w fazie grupowej Ligi Mistrzyń z aspiracjami na TOP 6 w Europie. Od sezonu 2022/2023 w Krim występuje aktualna reprezentantka Polski, wychowanka Zagłębia, Aleksandra Rosiak. Gwiazdą zespołu jest jednak Jovanka Radicevic, wybitna skrzydłowa która zapisała się w historii przekraczając magiczną barierę zdobycia tysiąca bramek w Lidze Mistrzyń.

Zespół ze stolicy kraju w rodzimej lidze nie ma sobie równych. Dość powiedzieć, że Krim aż 28 razy zdobywał mistrzostwo Słowenii i tylko raz mniej Puchar. Ekipa z Lublany może pochwalić się także sukcesami na arenie międzynarodowej, a za największe z nich z pewnością należy uznać dwukrotne wygranie EHF Champions League w 2001 i 2003 roku.

-Cieszymy się, że po raz pierwszy w historii naszego klubu zagramy w elitarnej Lidze Mistrzyń. Oczywiście podchodzimy do rywalek z odpowiednim respektem i szacunkiem. Nie mamy jednak nic do stracenia. Zagramy jako debiutant, dlatego nie ciąży na nas jakaś presja. Chcemy dobrze pokazać się w Europie, a dzięki możnemu sponsorowi, jakim jest spółka KGHM, możemy spokojnie myśleć o przygotowaniach i grze w tych elitarnych rozgrywkach – mówi Bożena Karkut, trenerka KGHM MKS-u Zagłębia Lubin.

Początek dzisiejszego spotkania w hali RCS o godz. 18. Kwadrans przed rozpoczęciem meczu odbędzie się miła uroczystość pożegnania bramkarki Zagłębia, Moniki Wąż.

Udostępnij na FB