Strona główna » Zostawiła w domu list pożegnalny. Wzięła sznur i odjechała
*** Spółka KGHM ogłosiła wyniki produkcyjne i finansowe za I kwartał 2024r. *** Koniec siatkówki w Lubinie. Cuprum połączyło się ze Stilonem. Mecze PlusLigi rozgrywane będą w Gorzowie Wielkopolskim ***
Zostawiła w domu list pożegnalny. Wzięła sznur i odjechała
Niemal w ostatniej chwili głogowscy policjanci uratowali 39-letnią kobietę od zamiaru popełnienia samobójstwa. Desperatka zostawiła w domu list pożegnalny, zabrała ze sobą sznur i odjechała w nieznanym kierunku. Gdy funkcjonariusze ją odnaleźli była roztrzęsiona i zapłakana. Była także pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 14. Oficer dyżurny przyjął zgłoszenie o tym, że 39-letnia kobieta zabrała z domu sznur, zostawiła list pożegnalny deklarując zamiar targnięcia się na własne życie i ruszyła samochodem w nieznanym kierunku.
– Oficer dyżurny natychmiast skierował policyjne patrole do działań poszukiwawczych. Jeden z patroli przeszukując teren, gdzie potencjalnie mogła się znajdować kobieta, zauważył jej zaparkowany samochód. W samochodzie policjanci odnaleźli 39-latkę. Kobieta była roztrzęsiona i zapłakana. Oświadczyła policjantom, że nie chce żyć i wyciągnęła z torby sznur. Policjanci natychmiast udzielili jej pomocy oraz przewieźli do jednostki – relacjonuje podinsp. Bogdan Kaleta, oficer prasowy legnickiej policji.
Desperatka była nietrzeźwa. Po udzieleniu pomocy medycznej, została przewieziona do izby wytrzeźwień. Lekarz zdecyduje o jej ewentualnym skierowaniu na konsultację psychiatryczną.
Wracamy do tragicznego zdarzenia z niedzieli. Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z samobójstwem. Ofiarą jest 18-letnia mieszkanka Lubina. Młoda dziewczyna wtargnęła na tory wprost pod rozpędzony pociąg. Zginęła na miejscu.
Po raz kolejny do Lubina zawitała Akademia Klasy Extra. Na boiskach treningowych rywalizowało kilkudziesięciu zawodników z różnych klubów i stowarzyszeń sportowych. Nie zabrakło też dziewcząt, które równie z wielkim zapałem, jak chłopcy, rozgrywały swoje mecze. Na najlepszych czekały nagrody i puchary.
Legniccy policjanci zatrzymali trzy osoby, które przed sądem odpowiedzą za kradzież elementów mosiężnych z nagrobków na cmentarzu. Poszkodowani swoje straty wycenili n ponad 10 tysięcy zotych. Udało się odzyskać około 40 kg. pociętych krzyży, napisów i figurek.
Działająca w polkowickiej podstrefie ekonomicznej, firma Sanden Manufacturing Poland, po raz kolejny wsparła gminny projekt „Polkowickiej Szprychy”. Przedłużenie współpracy gminy z japońskim koncernem potwierdzono dzisiaj podpisaniem stosownej umowy.