×
*** Spółka KGHM ogłosiła wyniki produkcyjne i finansowe za I kwartał 2024r. *** Koniec siatkówki w Lubinie. Cuprum połączyło się ze Stilonem. Mecze PlusLigi rozgrywane będą w Gorzowie Wielkopolskim ***

Górnik z ZG Rudna znów pokazał moc. Kiwacki wicemistrzem świata!

Wiesław Kiwacki, górnik z Zakładów Górniczych Rudna, dołożył do swojej bogatej kolekcji, kolejne trofeum. Tym razem zdobył tytuł wicemistrza świata… oczywiście w wyciskaniu sztangi leżąc.

Epidemia koronawirusa niestety skutecznie storpedowała liczne zawody, w których górnik z ZG Rudna mógł wystartować. Mimo to w ubr. Kiwacki zdobył tytuł MP GPC w kategorii Masters w trójboju siłowym. Teraz do swojej bogatej kolekcji trofeów dołączył kolejne. W mistrzostwach świata Federacji WPA wystartowali najlepsi zawodnicy. Łącznie – blisko 600 siłaczy z 18 krajów.

W kategorii Open, która jest jedną z najtrudniejszych, Kiwacki atakował rekord Europy. Wynik wystarczył na zdobycie tytułu wicemistrza świata.

– Zmierzenie się z młodszymi zawodnikami, będącymi elitą tej dyscypliny zawsze elektryzuje sportowca. Walka była bardzo wyrównana, dałem z siebie wszystko, ale tym razem skończyło się na srebrnym medalu. Jest to mój największy sukces, jeśli chodzi o miejsce w mistrzostwach świata. Wizja zmierzenia się z młodszymi kolegami stanowi dla mnie zawsze jeszcze większą motywację do treningów – mówi świeżo upieczony wicemistrz globu.

Przy okazji reprezentant KGHM swoją formę potwierdził nowym rekordem Polski w kategorii +40, który teraz wynosi 140 kg.

– Atakowałem rekord Europy 150,5 kg, ale zabrakło szczęścia. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony z pierwszego startu w tym roku – dodaje Kiwacki.

Pochodzący z Głogowa Wiesław Kiwacki na co dzień pracuje w kopalni ZG Rudna na oddziale wiertniczym jako ślusarz-mechanik maszyn i urządzeń górniczych. Jest stypendystą Programu KGHM Miedziane Rywalizacje. W kategorii Masters zdobył już właściwie wszystko, co było do zdobycia – mistrzostwo Polski, Europy, świata.

 
3

Wybrane dla Ciebie

81-latka nie dała się nabrać na historię oszustów!

Apele policji, a przede wszystkim rozmowa z bliskimi i uczulenie ich na działania oszustów przynoszą pozytywne efekty. 81-letnia lubinianka nie dała się nabrać na opowieści złodziei i zachowała swoje pieniądze.

Miał wyprowadzić się z domu po awanturze, ale tego nie zrobił

56-latek z Legnicy wpadł w ręce policjantów. Mężczyzna złamał wydany przez policję nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania i zakaz zbliżania się do lokalu. Oba zostały wydane dzień wcześniej po interwencji w sprawie przemocy domowej, o którą mężczyzna jest podejrzewany.

Remiza w Ścinawie zmienia się na naszych oczach

Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ścinawie już nie mogą się doczekać końca remontu remizy. Prace trwają i już widać spore zmiany. Warto przypomnieć, że budynek nie tylko zostanie odnowiony, ale również przebudowany.

Japoński koncern jest z „Polkowicką Szprychą” od początku

Działająca w polkowickiej podstrefie ekonomicznej, firma Sanden Manufacturing Poland, po raz kolejny wsparła gminny projekt „Polkowickiej Szprychy”. Przedłużenie współpracy gminy z japońskim koncernem potwierdzono dzisiaj podpisaniem stosownej umowy.

Żołnierze odwiedzili uczniów w Szklarach Górnych

Uczniów ze Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Szklarach Górnych odwiedzili żołnierze z 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Spotkanie to zostało zorganizowane w ramach rządowego, pilotażowego programu „Edukacja z wojskiem”.

Akademia Klasy Extra ponownie zagościła na boiskach Zagłębia

Po raz kolejny do Lubina zawitała Akademia Klasy Extra. Na boiskach treningowych rywalizowało kilkudziesięciu zawodników z różnych klubów i stowarzyszeń sportowych. Nie zabrakło też dziewcząt, które równie z wielkim zapałem, jak chłopcy, rozgrywały swoje mecze. Na najlepszych czekały nagrody i puchary.

Sport

Akademia Klasy Extra ponownie zagościła na boiskach Zagłębia

Po raz kolejny do Lubina zawitała Akademia Klasy Extra. Na boiskach treningowych rywalizowało kilkudziesięciu zawodników z różnych klubów i stowarzyszeń sportowych. Nie zabrakło też dziewcząt, które równie z wielkim zapałem, jak chłopcy, rozgrywały swoje mecze. Na najlepszych czekały nagrody i puchary.