Badania prowadzone są w ramach gminnego programu monitorowania zdrowia w domach, szkole i w czasie pobytu uczniów na zielonych szkołach. Program w całości finansowany jest z budżetu gminy.

– Głównymi drogami wchłaniania ołowiu do organizmu są układ oddechowy, przewód pokarmowy i skóra. Teren Zagłębia Miedziowego to teren przemysłu kopalnianego, więc badania przesiewowe w kierunku obecności metali ciężkich są standardem od lat. Ważna jest również profilaktyka, bo ołów znajduje się też w innych przedmiotach, z którymi mają styczność nasze dzieci. Są to na przykład zabawki- mówi Marzena Czarzasta Omińska, naczelna pielęgniarka w Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych i dodaje, że u żadnego dziecka w tym roku, nie stwierdzono podwyższonego stanu ołowiu we krwi.

W trakcie badań dzieci korzystają z wypoczynku na zielonych szkołach, na zajęciach szkolnych prowadzone są pogadanki na temat zdrowego stylu życia. Rodzice dzieci wypełniają również ankiety dotyczące warunków w jakich dorastają dzieci. Dzięki tym działaniom personel medyczny odpowiedzialny za projekt wie, które z dzieci narażone są na wchłanianie metali ciężkich.

– W trakcie turnusów prowadzona jest apiterapia, czyli terapia miodem. Miód pszczeli i propolis mają zdolność do eliminowania z organizmu metali szkodliwych dla zdrowia, szczególnie metali ciężkich. Za działanie to odpowiedzialne są przede wszystkim związki flawonoidowe występujące w tych produktach, które tworzą z metalami połączenia rozpuszczalne w wodzie (chelaty) i w ten sposób usuwają je z organizmu – dodaje Marzena Czarzasta Omińska.

Przed laty, na terenie zagłębia miedziowego ołowica występowała bardzo często. Jednak profilaktyka i zwiększona świadomość zarówno lekarzy, rodziców jak i samorządów pozwoliła na niemal całkowite wyeliminowanie tej choroby.

– To, że mieszkamy w sercu Zagłębia Miedziowego z jednej strony daje nam miejsca pracy i komfortowe warunki życia. Z drugiej zaś nie możemy zapominać, że jest to region przemysłowy. Zatem, jako gmina, ze zdwojoną siłą musimy dbać o zdrowie naszych mieszkańców – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.

Źródło: polkowice.eu