Kategoria: Na sygnale
Do aktu wandalizmu doszło w lubińskim Punkcie Pomocy Humanitarnej na rzecz uchodźców z Ukrainy. Nieznany sprawca bądź sprawcy wybili szybę w drzwiach wejściowych do placówki. Uszkodzona została także kamera przemysłowa. Poseł Piotr Borys podejrzewa, że to atak na tle politycznym skierowanym bezpośrednio w jego osobę.
Parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej od początku wybuchu wojny na Ukrainie, mocno angażuje się w pomocy uchodźcom. Przez wiele miesięcy w Osieku prężnie działał punkt pomocy humanitarnej. Ludzie spontanicznie przynosili odzież, żywność, zabawki, podręczniki, artykuły szkolne. Dary rozchodziły się w mgnieniu oka, bo potrzebujących było coraz więcej.
Od jakiegoś czasu, punkt humanitarny działa teraz w jednym z lokali przy ulicy Paderewskiego, pod kładką KEN. Dwa dni temu nieznany sprawca lub sprawcy wybili szybę w drzwiach wejściowych.
-Wcześniej wpływały groźby i pogróżki. Od początku wojny grupa wolontariuszy Lubin Solidarny z Ukrainą pomaga tysiącom gości z Ukrainy. Sprawę zgłosiliśmy na policję. Mamy nadzieję, że ten akt agresji nie ma związku z kontekstem ukraińskim – mówi poseł PO, Piotr Borys.
Z wnętrza nic nie zginęło. Poseł podejrzewa, że chuligański wybryk może być kolejną próbą ataku nienawiści wobec jego osoby. Kilka tygodni temu Borys złożył bowiem w prokuraturze wniosek o ściganie w związku z szykanami i groźbami pozbawienia jego życia oraz członków jego rodziny.
Po ponad trzech latach od zawalenia się kładki na Przylesiu w Lubinie miasto ogłosiło przetarg na budowę nowej.
Związkowcy z górniczej i hutniczej Solidarności są oburzeni zachowaniem i słowami posła Platformy Obywatelskiej, Piotra Borysa. Parlamentarzysta publicznie zapytał, czy zrzuty solanki, która jest ubocznym produktem procesu wydobywczego, mogły przyczynić się do skażenia Odry. – Pośle Borys, wara od KGHM – grzmią związkowcy z Solidarności Polskiej Miedzi.
1200 złotych – o tyle mniej deputatu węglowego mają dostać w tym roku emerytowani górnicy z Zakładów Górniczych Lubin w porównaniu ze swoimi kolegami z pozostałych kopalni KGHM. Niższe uposażenie dotyczy prawie pięciu tysięcy byłych pracowników miedziowego holdingu.
Niebawem miną trzy lata od zawalenia się kładki dla pieszych nad drogą krajową nr 3 w Lubinie. Do tej pory nikt nie podjął się jej wyburzenia czy budowy nowego przejścia. Mieszkańcy największego osiedla w Lubinie muszą obchodzić to miejsce by dostać się do centrum.
Sport
Po raz kolejny do Lubina zawitała Akademia Klasy Extra. Na boiskach treningowych rywalizowało kilkudziesięciu zawodników z różnych klubów i stowarzyszeń sportowych. Nie zabrakło też dziewcząt, które równie z wielkim zapałem, jak chłopcy, rozgrywały swoje mecze. Na najlepszych czekały nagrody i puchary.
Na sygnale
Apele policji, a przede wszystkim rozmowa z bliskimi i uczulenie ich na działania oszustów przynoszą pozytywne efekty. 81-letnia lubinianka nie dała się nabrać na opowieści złodziei i zachowała swoje pieniądze.
Z inicjatywy Polkowickiej Rady Kobiet, już dziś, odbędzie się wydarzenie, które ma na celu międzypokoleniową integrację mieszkańców na świeżym powietrzu, ale w kameralnej, sąsiedzkiej atmosferze. Imprezę pod hasłem: „Drugie Śniadanie” zaplanowano w Centralnym Parku Zabaw i Wypoczynku. Start o godz. 10.
Wiadomości
